wesele w Hotelu Haston | Monika & Alex
……
Monika i Alex – nasza wspólna historia zaczyna się jesienią 2013 roku, także całkiem niezły staż mamy :) Monika – polska Monica Bellucci, tak o niej pomyślałam, widząc jej zdjęcia na Facebooku.
Kiedy spotkałam się z Moniką i Alexem na sesji narzeczeńskiej, kiedy wymieniłyśmy masę maili – wiedziałam że ich ślub będzie wyjątkowy. Nie sądziłam jednak, że aż tak! że jakiś inny facet, niż mój mąż, spowoduje że się wzruszę, rozpłynę i w duchu pozazdroszczę tak romantycznej natury jaką ma Alex. Alex przygotował dla Moniki w tajemnicy niespodziankę… Zaczęło się niewinnie – od prezentacji zdjęć z dzieciństwa, z okresu ich poznania. A potem… potem popłynęły słowa, wiele pięknych słów. Alex złożył przy wszystkich bliskich przysięgę – powiedział, że wszyscy zgromadzeni są świadkami jego miłości, że zawsze będzie przy Monice. Zadziało się wtedy coś magicznego, nie byłam w stanie dokładnie wsłuchać się w słowa, ale widziałam ogrom wzruszenia i nawet myśląc teraz o tym – a minęło kilka miesięcy, nadal się wzruszam. Ale była jeszcze jedna niespodzianka…
Opowiem Wam historię… historia zaczyna się w aucie, kilka lat temu. Gdy Monika i Alex jechali ze Szwajcarii do Holandii, Monika znalazła w aucie płytę zespołu Fernando & Sorocaba. Jedna z piosenek bardzo się Monice spodobała, tak bardzo że przez połowę drogi jej słuchała. Nie znając języka portugalskiego, ze słuchu Monika po tylu odsłuchanych razach, potrafiła ją już zaśpiewać. I tak, nota bene, zaczęła się jej nauka z językiem portugalskim, a ów zespół został jednym z jej ulubionych. Wiele miesięcy później Monika zażartowała, że Fernando & Sorocaba powinni zagrać na ich weselu… Alex (nie wiem jakim cudem :)), załatwił że podczas wywiadu zespół pozdrowił i zaśpiewał dla Moniki i Alexa (zaczyna się po pierwszej minucie – https://www.youtube.com/watch?v=0eyTpCP15SI) ale to jeszcze nic – w zamian za to, że zespół nie mógł przyjechać, Alex sam nauczył się grać i śpiewać ten kawałek, który Monice tak bardzo się spodobał! Uwierzycie? :)
To teraz zapraszam do oglądania :)
przygotowania i wesele: hotel Haston, Wrocław
wizaż: Marta Morawiecka
włosy: Ola Mentel